Narodziny nowej Europy

Jesteśmy świadkami historii. Dziś, na naszych oczach, rodzi się nowa wizja Unii Europejskiej. Do zeszłego piątku, powszechnym i obowiązującym modelem Unii było wyłącznie partnerstwo ekonomiczne.

Podczas wczorajszego przemówienia przed połączonymi izbami, Prezydent Francji Francoise Hollande przyznał, że ataki terrorystyczne na Paryż były aktem wypowiedzenia wojny. Co więcej, podczas tego samego wystąpienia Hollande zwrócił się do państw członkowskich UE, powołując się na Artykuł 42. Ustęp 7. Traktatu o Unii Europejskiej, o pomoc w walce z terroryzmem. Jest to o tyle istotne, że zdarza się pierwszy raz w historii, oraz ma wpływ na postrzeganie UE jako całości.

W przypadku gdy jakiekolwiek Państwo Członkowskie stanie się ofiarą zbrojnej agresji na jego terytorium, pozostałe Państwa Członkowskie mają w stosunku do niego obowiązek udzielenia pomocy i wsparcia przy zastosowaniu wszelkich dostępnych im środków, zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Nie ma to wpływu na szczególny charakter polityki bezpieczeństwa i obrony niektórych Państw Członkowskich.

Art. 42. Ust. 7. Traktatu o Unii Europejskiej

Otwiera to również nowy etap, który będzie polegał na doprecyzowaniu zobowiązań militarnych ze stron państw członkowskich. Do tej pory myląca mogła być obecność większości tych państw także w strukturach NATO. Dziś po raz pierwszy powołano się na zapomniany zapis w Traktacie o UE – zapis otwierający drogę militarnego wsparcia dla Francji, a co za tym idzie – wojny armii Unii Europejskiej z ISIS.

Sytuacja nerwowa jak nigdy

Stan wyjątkowy w całej Francji, specjalny szczyt ministrów obrony narodowej państw członkowskich (odbywający się podczas spotkania European Defence Agency), a także informacje służb wywiadowczych, dotyczące dziesiątków udaremnionych ataków na przestrzeni ostatnich miesięcy. Dodatkowo informacja o zatrzymaniu lotu przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska i szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera ze szczytu G20 w tureckiej Antalyi do Brukseli. Lot został przesunięty ze względu na informacje tureckich służb bezpieczeństwa, które dały do zrozumienia, że według ich informacji, lot może być celem kolejnych zamachów.

USA i UE ramię w ramię z Rosją

Jakiś czas temu przedstawiłem wizję współpracy USA, Unii Europejskiej i Rosji w walce z ISIS. Pisałem o tym w kontekście Ukrainy, która miałaby zostać kartą przetargową w negocjacjach dotyczących obecności Rosji w projekcie. Dziś Rosja ma kolejny powód, FSB podało właśnie oficjalnie, że rosyjski samolot, który rozbił się na półwyspie Synaj rozbił się w efekcie zamachu terrorystycznego, do którego przyznało się ISIS. Podczas szczytu G20 odbyło się także, pierwsze od dłuższego czasu, spotkanie Prezydentów USA i Rosji, którego tematem była właśnie walka z tzw. Państwem Islamskim. Szykuje się więc kolejna, niespotykana do tej pory sytuacja, w której powstać może międzynarodowa koalicja do walki z ISIS, w której, ramię w ramię, walczyć będą rosjanie, amerykanie i obywatele państw EU.

To byłaby swego rodzaju III Wojna Światowa. Jesteśmy świadkami bardzo ciekawych czasów.

Dodaj komentarz